top of page
document-1729019.jpg

Tajemnica

ostatniego

manuskryptu

KOMNATA 12

POSŁUCHAJ

Agnieszka Frączek

 

Całuski i buziaczki

Hipopotam, słoń czy smok –
Każdy czasem cmoka: cmok!

Całus mamy pachnie groszkiem,
bzem, budyniem i tym proszkiem,
który sypie do szarlotki.
To dlatego jest tak słodki!

Buziak taty troszkę kłuje,
więc gdy tatuś mnie całuje
w nosek lub po bosych piętach,
to ze śmiechu prawie pękam!

Całus dziadka jest brodaty
i ma kształt cukrowej waty,
a w dodatku, jak mag z baśni,
umie każdy mrok rozjaśnić!

Babcia zaś całuje tak,
jakby piórkiem muskał ptak –
delikatnie i mięciutko,
ciepło i z uśmiechu nutką.

Za to całus mego brata...
to kataklizm! koniec świata!!!
Gdy ten maluch cmoknie: Cmok!,
człowiek ma we włosach sok,
pół lizaka i obiadek,
błoto, piach i czekoladę.

Co innego, gdybym... gdybym...
dostał kiedyś (choć na niby)
garść buziaków od tej Zosi,
która czapkę w groszki nosi...
Eee... nie mówmy o tym. Psyt!
Bo zrobiło mi się wstyd. [...]

granny-1280445_640.jpg
dragon-238931_640.jpg
mother-84628_640.jpg
old-man-1739154_640.jpg
cat-551554_640.jpg
parent-863085_640.jpg
elephant-1421167_640.jpg
hippo-3647749_640.jpg
bottom of page